Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70295

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Ku przestrodze.

Mbank swoim klientom oferuje różne usługi. M.in. programy mSaver i mSaver plus. O ile ten pierwszy jest nawet dobrym pomysłem o tyle ten drugi to czyste złodziejstwo.

Po zalogowaniu i paru kliknięciach kiedy znajdziemy się na odpowiedniej podstronie mBank snuje wizję naszego rychłego bogactwa na podstawie różnych wyliczeń. I tak odkładając x zł i inwestując je w różnego rodzaju fundusze po pewnym czasie bedzie można kupić dom a po kolejnym okresie czasu to już w ogóle nie pracować. Problem polega na tym, że program mSaver plus nie jest produktem bankowym, a bardziej produktem ubezpieczeniowym, który przy okazji ma na siebie zarabiać. I tu robi się zabawnie.

Po pierwsze: składka nie może być mniejsza niż 100 zł/mc.
Po drugie: po kilku wpłaconych składkach okazuje się, że pieniądze, które miały na siebie zarabiać wcale na siebie nie zarabiają, a wręcz przeciwnie.
Po trzecie: Program mSaver plus jest skonstruowany w ten sposób, że w momencie kiedy zorientujemy się, że mBank (a właściwie Benefia/Compensa bo to z nimi podpisuje się umowę. Mbank jedynie pośredniczy) robi nas w konia i kradnie nasze pieniądze (tak, inwestowanie wiąże się z ryzykiem, ale czy w takim wypadku niemal wszyscy korzystający z tego programu byliby stratni?), okazuje się, że:

a) Jeśli zerwiemy umowę w pierwszym roku opłacania składek (tzw. wykup całkowity) nie otrzymamy W OGÓLE zwrotu poniesionych kosztów. Czyli przyjmując, że wpłacaliśmy co miesiąc 100 zł i po 5 miesiącach zamiast widzieć zyski na koncie ciągle widzieliśmy odpowiednio pomniejszone środki, zaczynamy zgłębiać temat i okazuje się, że nas oszukano tracimy 500 zł. Pół biedy kiedy jest to "tylko" tyle. A co jeśli zwiedzeni wizją rychłego bogactwa zdecydujemy się na większą składkę i/lub zorientujemy się w przekręcie po np prawie roku?

b) Jeśli zdecydujemy się zerwać umowę w czasie trwania 2-5 roku mSaver plus, wówczas otrzymamy jedynie 50% poniesionych kosztów.

c) Teoretycznie dopiero po 5 latach można liczyć na zwrot 100% środków. W praktyce jednak oznacza to, że wpłacone środki zostaną pomniejszone o "straty wynikające z inwestycji".

d) Zaproponowane fundusze inwestycyjne, wcale nie są tak wspaniałe jak przedstawia to mBank.

Lepiej rozejrzeć się za zwykłą lokatą lub trzymać pieniądze w skarpecie.

Ps. Uprzejmie proszę o darowanie sobie komentarzy o czytaniu umów etc. Niniejsza historia ma na celu uzmysłowienie ludziom, żeby nie dali się mamić nie wiadomo jakimi zyskami, bo banki nie prowadzą działalności charytatywnej (ubezpieczalnie również) i żerują na ludzkiej naiwności. A na potwierdzenie wyżej opisanej historii polecam zapoznać się z opiniami w internecie dot. wspomnianego programu.

Skomentuj (32) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 269 (339)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…