Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70955

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Kurierzy - temat rzeka.

Nigdy nie miałam z nimi żadnych problemów.
Zawsze albo awizo w drzwiach, albo telefon gdzie można paczkę zostawić. Aczkolwiek kiedyś musi być pierwszy raz.

Wczoraj rano (piątek) dostałam mail, że w godzinach 12:45 - 14:45 przyjdzie kurier z paczką. No,okej. Ok. 9 wyszłam z domu i o 11 wróciłam i zaczęło się oczekiwanie.
Kiedy o 16 nadal nie było nikogo, sprawdziłam na stronie i co widzę?

- 10:32:16 Przesyłka doręczona; Odbiorca: XYZ (podane nazwisko)

Chwila zastanowienia - nie znam ŻADNEGO XYZ. A awiza NIGDZIE nie było.
Telefon do firmy --> rozumiemy, zgłaszamy sprawę do pani oddziału. Proszę jeszcze zadzwonić na infolinię interwencyjną.
Infolinia interwencyjna --> zgłaszamy sprawę do oddziału.

Wczoraj rozmawiałam jeszcze kilka razy z konsultantem - przepraszamy, nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi z oddziału. Jedyne, co się dowiedziałam - kurier ma wyłączony telefon.

Dzisiaj także nie omieszkałam zadzwonić do firmy - nadal nie mamy wiadomości o paczce, proszę zadzwonić za 30 min.

Sąsiedzi nic nie wiedzą, kilku w domach nie było.

Skarga na kuriera już poszła. Czy jest coś jeszcze, co mogę zrobić? Mam już dość tej całej szopki, aczkolwiek nadal jestem wściekła na tę całą sytuację.

Edit: Paczka cudownie się znalazła! We wtorek rano kurier grzecznie mi ją dostarczył do rąk własnych.

kurierzy

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 228 (244)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…