Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#71393

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Gimbaza pożywka dla wyobraźni. W mojej klasie 1D wymyślono noc filmową. Przygotowania szły pełną parą i wtedy zorientowałam się, że moja koleżanka, której z zasady nie lubię, ale teraz jakoś się do niej zbliżyłam, nie może brać udziału w wydarzeniu. Otóż rodzice nie zgodzili się, aby wracała o 6 po ciemku sama, bo samochodu nie mają. Moje miękkie serce się pokrajało na tysiąc kawałków teraz nie wiem czemu. Po szkole do rodziców i błagałam by dziewczynie pomóc. Udało się, wybawiłam ją, rodzice ustalili jeszcze wszystko między sobą. Ja cała w skowronkach nad moim dobrym sercem. Idę na noc, a jej nie ma. Czemu, dowiedziałam się trochę później. Bo się nie chciało. Wolało się grać na kompie. A gdzie płacz że nie można pójść na impreze?

Gimbusy

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -12 (16)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…