Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71522

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jest piękne, sobotnie popołudnie. Co mogłoby to zepsuć?
Otworzyłam okno w kuchni, usiadłam sobie z kawą i papierosem, rozmawiałam przez telefon z chłopakiem.

Na skwerku przed blokiem siedziała grupa ok. 10-12 osób.
Jakiś chłopak zaczął do mnie krzyczeć, komentując, że na pewno rozmawiam z policją, oraz głupie teksty "oooo, zaciąga się jak kutasem" itp. Nie zwracałam na to większej uwagi, dopóki nie rzucił kamieniem w stronę idącej powoli staruszki, schorowanej. Na szczęście nie trafił. Rozłączyłam się i krzyknęłam w ich stronę, że to szczyt, by rzucali kamieniem w stronę starszej osoby.
Co usłyszałam w zamian?

Że jak włącza sobie pornosy i wpisuje redhead (mam czerwone włosy) to mu wyskakuję na pierwszej stronie, a w kubku pewnie mam spermę, którą piję, jeszcze ciepłą.
Przedrzeźniali mnie, małpowali i komentowali każdy mój ruch.
Kilku chłopaków odłączyło się od grupy, wtedy koleś zamilkł - nie ma publiki, to zamknął jadaczkę. Po chwili reszta wróciła i komentarze zaczęły się od nowa.

Ot, taka zabawa nastolatków, obrzućmy kogoś błotem, bo nam się nudzi.

Skomentuj (28) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 330 (376)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…