Jest piękne, sobotnie popołudnie. Co mogłoby to zepsuć?
Otworzyłam okno w kuchni, usiadłam sobie z kawą i papierosem, rozmawiałam przez telefon z chłopakiem.
Na skwerku przed blokiem siedziała grupa ok. 10-12 osób.
Jakiś chłopak zaczął do mnie krzyczeć, komentując, że na pewno rozmawiam z policją, oraz głupie teksty "oooo, zaciąga się jak kutasem" itp. Nie zwracałam na to większej uwagi, dopóki nie rzucił kamieniem w stronę idącej powoli staruszki, schorowanej. Na szczęście nie trafił. Rozłączyłam się i krzyknęłam w ich stronę, że to szczyt, by rzucali kamieniem w stronę starszej osoby.
Co usłyszałam w zamian?
Że jak włącza sobie pornosy i wpisuje redhead (mam czerwone włosy) to mu wyskakuję na pierwszej stronie, a w kubku pewnie mam spermę, którą piję, jeszcze ciepłą.
Przedrzeźniali mnie, małpowali i komentowali każdy mój ruch.
Kilku chłopaków odłączyło się od grupy, wtedy koleś zamilkł - nie ma publiki, to zamknął jadaczkę. Po chwili reszta wróciła i komentarze zaczęły się od nowa.
Ot, taka zabawa nastolatków, obrzućmy kogoś błotem, bo nam się nudzi.
Otworzyłam okno w kuchni, usiadłam sobie z kawą i papierosem, rozmawiałam przez telefon z chłopakiem.
Na skwerku przed blokiem siedziała grupa ok. 10-12 osób.
Jakiś chłopak zaczął do mnie krzyczeć, komentując, że na pewno rozmawiam z policją, oraz głupie teksty "oooo, zaciąga się jak kutasem" itp. Nie zwracałam na to większej uwagi, dopóki nie rzucił kamieniem w stronę idącej powoli staruszki, schorowanej. Na szczęście nie trafił. Rozłączyłam się i krzyknęłam w ich stronę, że to szczyt, by rzucali kamieniem w stronę starszej osoby.
Co usłyszałam w zamian?
Że jak włącza sobie pornosy i wpisuje redhead (mam czerwone włosy) to mu wyskakuję na pierwszej stronie, a w kubku pewnie mam spermę, którą piję, jeszcze ciepłą.
Przedrzeźniali mnie, małpowali i komentowali każdy mój ruch.
Kilku chłopaków odłączyło się od grupy, wtedy koleś zamilkł - nie ma publiki, to zamknął jadaczkę. Po chwili reszta wróciła i komentarze zaczęły się od nowa.
Ot, taka zabawa nastolatków, obrzućmy kogoś błotem, bo nam się nudzi.
Ocena:
330
(376)
Komentarze