Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#73504

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Oniemiałem.
Wrocław, Tramwaj 5 w kierunku Księże Małe, Sobota 11 czerwca, godzina krótko po 18, przystanek bodaj Pereca (podaję, może znajomi przeczytają, będą wiedzieli za kogo się wstydzić).

Wsiadam do tramwaju, siedzenie obok zajmuje laska trzymająca buty (srebrne baleriny) na fotelu naprzeciw. Panna ubrana w białe spodnie, taką też kamizelkę, blondyna, mocny makijaż. Na Pereca wsiada staruszek o lasce i zwraca uwagę "o, panno, tak to się nie robi, teraz ja muszę na brudnym siedzieć", po czym jednak się rozmyślił i odszedł zająć inne miejsce - nie był przy tym ani agresywny, ani nie krzyczał. Laska w tym czasie ani przepraszam, ani nic, cały czas gdakała z psiapsiółą przez telefon i jej relacjonuje "no jakiś śmierdzący dziad mi gada, że nogi trzymam na fotelu. Brzydzę się takimi ludźmi, domagają się szacunku, a sami szacunku nie mają, tylko ich utylizować". Dokładnie to padło z ust dziewczyny. Ja szczena w dół, ludzie na około politowanie na twarzach...

Pięknie cię, laska, rodzice wychowali, mogą być dumni.

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 285 (335)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…