Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#75149

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia napisana à propos dyskusji na temat handlu w niedzielę.

Irytują mnie ludzie, którzy uważają że jeśli coś ich nie dotyczy, to jest to nie ich sprawa, albo jeśli coś im nie przeszkadza, to w sumie nie ma problemu, bo przecież wszystkim nie powinno przeszkadzać, a wszyscy przecież powinni się zachowywać jak oni.
Takich ludzi moje pokolenie określa mianem "pępków świata".

I oto takich dwóch pępków świata prawi, że w sumie dobrze, tak "po katolicku" że zamknięte będą wszystkie sklepy, bo "ponie te niemce tyż majom zamknięte w niedziela markiety".
Zupełnie im nie przyszło do głowy, że niektórzy mają wolny czas by zrobić zakupy tylko w niedzielę.

Inny przykład pępka świata.
Impreza, jest zrzutka na piwo i jeden z gości idzie kupić.
Wszyscy składają zamówienia, jedna osoba ma prowadzić, więc mówi że chce sok, reszta poprosiła o piwa trzech firm w sumie.
Po godzinie wraca z piwem marki...powiedzmy "Hajduk" i dziwi się, czemu wszyscy są na niego wkur...zdenerwowani.
Jego odpowiedź? "No co? Jo "Hajduka" tylko pija, dobre jest, to nie wiem co macie za problem.

Jeszcze inny, trzeci jest tu, na piekielnych. Dużo jest "MINUS, bo historia na bank nieprawdziwa, na imprezie nie pije się wina, tylko piwo", "MINUS, bo na bank zmyślone, szkoła nie może składać się z klas po 5 osób" itp.

I co dalej? A no wychodzę na chama, kiedy wyprowadzam oto takie pępki świata z ich idealnych iluzji, gdzie każdy MUSI być taki sam jak oni, albo jest "zły i niedobry".
Ale o tym w inszych historiach.

ludzie

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -5 (57)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…