Krótko, ale dobitnie.
Mój ulubiony zespół akrobacyjny ma swoje własne lotnisko, nad którym ćwiczy.
Samoloty jak to samoloty - latają, robią beczki i różne inne. Jak się ma wolny czas to aż grzechem jest by nie usiąść na trawie z lornetką i nie pooglądać.
Jakiś czas temu pewien deweloper kupił teren obok lotniska, zbudował osiedle i sprzedawał mieszkania za śmiesznie niską cenę z aneksem w umowie, że nie ponosi odpowiedzialności za hałas.
Zgadnijcie, kto spamuje stronę na twarzoksiążce negatywnymi ocenami (komentarze typu "ja mam małe dziecko, które musi spać, a oni latają i hałasują" / "ja pracuję na nocki i chcę sobie wypocząć, a oni nie umio latać, na co to komu"), pisze pisma do rady miasta i dzwoni po policję za każdym razem kiedy akrobaci wznoszą się w powietrze?
Jakim kretynem trzeba być, aby kupić po taniości mieszkanie i potwierdzić, że się wie o istnieniu lotniska obok podpisem, a potem robić jeszcze chłopakom problemy?
Mój ulubiony zespół akrobacyjny ma swoje własne lotnisko, nad którym ćwiczy.
Samoloty jak to samoloty - latają, robią beczki i różne inne. Jak się ma wolny czas to aż grzechem jest by nie usiąść na trawie z lornetką i nie pooglądać.
Jakiś czas temu pewien deweloper kupił teren obok lotniska, zbudował osiedle i sprzedawał mieszkania za śmiesznie niską cenę z aneksem w umowie, że nie ponosi odpowiedzialności za hałas.
Zgadnijcie, kto spamuje stronę na twarzoksiążce negatywnymi ocenami (komentarze typu "ja mam małe dziecko, które musi spać, a oni latają i hałasują" / "ja pracuję na nocki i chcę sobie wypocząć, a oni nie umio latać, na co to komu"), pisze pisma do rady miasta i dzwoni po policję za każdym razem kiedy akrobaci wznoszą się w powietrze?
Jakim kretynem trzeba być, aby kupić po taniości mieszkanie i potwierdzić, że się wie o istnieniu lotniska obok podpisem, a potem robić jeszcze chłopakom problemy?
osiedle januszy biznesu
Ocena:
421
(447)
Komentarze