zarchiwizowany
Skomentuj
(8)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Sklep Biedronka. Spadł śnieg, w taką pogodotę podłoga jbyła brudna. Kasjerka wykładała rogaliki wypiekane na miejscu i niechcący spadły jej 2 rogaliki na podłogę. Sytuację zauważyła druga kasjerka i powiedziała "Nikt nie widział". Zatem rogaliki trafiłu na półke do innych rogalików. Odechciało mi się kupowania czegokolwiek w tym sklepie co nie ma opakowania. Powiecie, że to ja jestem piekielna, bo nie zareagowałam- być może, ale idę o zakład, że takich sytuacji będzie o wiele więcej.
Imielin biedronka
Ocena:
46
(94)
Komentarze