zarchiwizowany
Skomentuj
(34)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Od miesiąca męczy mnie...
W zasadzie to nawet nie wiem kto. Nauczona pewnymi wydarzeniami sprzed paru lat, aby nie odbierać podejrzanych numerów, tym bardziej z kierunkowym, którego nie znam, bo może się okazać, że to jakaś niebiańska firma dzwoni w wybrzeży Sierra Leone lub innego przyjemnego państwa, nie odbieram.
Ale telefony z numeru +32 2 XXX XX XX męczą mnie codziennie, od 7 rano do 22. Dzwonią, jak jestem w pracy, jak kontempluję podziwianie wrednych babsztyli w ztmie, nawet podczas mszy w kościele, na które nie chodzę, ale domyślam się, że tak by było również.
Początkowo po sprawdzeniu numerów kierunkowych wychodzi na to, że dzwonią do mnie z Belgii, konkretniej z Brukseli (10 cyferek to raczej nie polski numer, gdyby ktoś miał wątpliwości). I w sumie, gdybym nie skończyła studiów jakieś 2 lata wcześniej, to uwierzyłabym, że po stosunkach międzynarodowych, dzwonią na pewno do mnie, aby zaproponować mi miejsce w jakimś Europarlamencie.
Niestety, trochę czasu już minęło, jak i ja ze swoim powołaniem, więc pracuję sobie teraz w zupełnie innej branży.
Natomiast, jak nie mogły ustać te telefony, tak, nie ustają. Przećwiczyłam taktykę "blokuj kontakt" chyba z 10 razy, ale wciąż pojawia się nowy z tym samym kierunkowym, i resztą zupełnie inną.
Nie odbieram nadal z wiadomych powodów.
Pytanie, czy ktoś z was ma teraz może to samo?
W zasadzie to nawet nie wiem kto. Nauczona pewnymi wydarzeniami sprzed paru lat, aby nie odbierać podejrzanych numerów, tym bardziej z kierunkowym, którego nie znam, bo może się okazać, że to jakaś niebiańska firma dzwoni w wybrzeży Sierra Leone lub innego przyjemnego państwa, nie odbieram.
Ale telefony z numeru +32 2 XXX XX XX męczą mnie codziennie, od 7 rano do 22. Dzwonią, jak jestem w pracy, jak kontempluję podziwianie wrednych babsztyli w ztmie, nawet podczas mszy w kościele, na które nie chodzę, ale domyślam się, że tak by było również.
Początkowo po sprawdzeniu numerów kierunkowych wychodzi na to, że dzwonią do mnie z Belgii, konkretniej z Brukseli (10 cyferek to raczej nie polski numer, gdyby ktoś miał wątpliwości). I w sumie, gdybym nie skończyła studiów jakieś 2 lata wcześniej, to uwierzyłabym, że po stosunkach międzynarodowych, dzwonią na pewno do mnie, aby zaproponować mi miejsce w jakimś Europarlamencie.
Niestety, trochę czasu już minęło, jak i ja ze swoim powołaniem, więc pracuję sobie teraz w zupełnie innej branży.
Natomiast, jak nie mogły ustać te telefony, tak, nie ustają. Przećwiczyłam taktykę "blokuj kontakt" chyba z 10 razy, ale wciąż pojawia się nowy z tym samym kierunkowym, i resztą zupełnie inną.
Nie odbieram nadal z wiadomych powodów.
Pytanie, czy ktoś z was ma teraz może to samo?
Ocena:
19
(85)
Komentarze