Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#79349

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O piekielnościach większych i mniejszych, które spotkały mnie ze strony innych kierowców w trakcie urlopu, niektóre dowodzą chyba, że prawo jazdy z powodzeniem można znaleźć w chipsach z promocji.

1. Roboty drogowe na S3, droga ekspresowa, ale ograniczenie do 80/60/40 w zależności od miejsca ze względu na roboty. Panu w busiku to nie przeszkadzało wyprzedzać wszystkiego i wszystkich na podwójnych ciągłych, w miejscach niebezpiecznych i przy baaaardzo dużych prędkościach. Koniec końców tam gdzie skręcał był zaledwie 2 auta przede mną.

2. Krótki zarys: ulica prowadząca pod górkę z pierwszeństwem na łuku w lewo, trzeba ustąpić pierwszeństwa z drogi prostopadłej do niej. Proste?
Dla niektórych nie bardzo. Pan z twarzą nieskalaną inteligencją wyjechał z podporządkowanej niewiele przed moim autem (jechałem po drodze z pierwszeństwem przejazdu) i zatrzymał się na połowie mojego pasa, bo nie zmieścił się za innymi autami w całości. Nie przeszkadzało mu to zrobić miny idealnie oddającej pierwszą w życiu próbę myślenia w odpowiedzi na mój klakson, w końcu Pan musiał mieć pierwszeństwo, a to ja jestem głupi.

3. Obwodnica większego miasteczka, dwa pasy ruchu w każdą stronę, ograniczenie do 110 km/h. Jadę lewym pasem za hondą wyprzedzając ciężarówki, gdy nagle zza przeciwległego pasa ruchu na pełnym gazie na nasz pas połową kabiny wtoczyła się inna ciężarówka, zmuszając do gwałtownego hamowania ludzi jadących w drugą stronę (zablokował całą długością jezdnię), i gdyby nie fakt że już mieliśmy z hondą trochę miejsca na prawym pasie to skończyłoby się katastrofą.

Rozumiem, że jak chciał jechać w naszą stronę musiał przeciąć tamte pasy ruchu i wylądować na naszym lewym, ale nie musiał chyba tego robić kiedy z obu stron jechały samochody.

4. Hit z dzisiaj - facet w Fordzie Galaxy, który za przednie wycieraczki miał wetknięte... dwie pary butów. Po parze na wycieraczkę. Nie wiem czy suszył czy po prostu miał taką wizję artystyczną, niemniej chciałbym zobaczyć co zrobił po 20 minutach - zaczęło padać.

5. Absolutny hit urlopu - droga krajowa nr 8/ międzynarodowa E67, odcinek Pustków Wilczkowski- Niemcza, ograniczenie do 90 km/h. Facet. Na prawym pasie. A konkretnie na jego środku. Na ROLKACH.


Ludzie, jeżeli nie szanujecie swojego życia, to szanujcie życie innych. Chyba nikt nie chce mieć nieprzyjemnego w skutkach wypadku lub innego życia na sumieniu z powodu czyjejś głupoty...

Drogi

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 90 (116)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…