Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#79765

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w sklepie zoologicznym. Niby zwierzątka, to kto by się tu piekielności doszukiwał. A jednak.

Rodzice z dziećmi to temat rzeka, jednakże chcę tu zwrócić uwagę na jeden aspekt, a mianowicie chomiki. Nie wiem kto wymyślił, że chomik do idealny towarzysz dla małego dziecka. Bardziej absurdalnego pomysłu to jak żyję nie widziałam. Chomik to zwierzę O aktywności nocnej, nie lubi jak się go budzi za dnia, więc o zgrozo! Gryzie. Gryzie jak się go za mocno przyciśnie, co małe dzieci mają w zwyczaju. Gryzie bo się boi. Gryzie, bo wymaga cierpliwości w oswojeniu, a nie wyciągania na siłę z klatki 4 godziny po zakupie.

Do rodziców to nie dociera. Średnio 10/20 telefonów w tygodniu, które odbieram dotyczy tego, że chomik gryzie. Na ogół jest to jakoś 2 dni po zakupie. Często te biedne gryzonie lądują u nas na ladzie, puszczone luzem! Bo gryzie. I mówisz takiemu tatusiowi bądź mamusi, że to żywe zwierzę a nie zabawka, ale "przecież ja wiem, jestem świadomy", a potem telefony i pretensje. Czy ktoś mi może wytłumaczyć o co tu chodzi?

Sklep zoologiczny

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 171 (179)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…