zarchiwizowany
Skomentuj
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Dopadła mnie piekielna choroba. Zaczęło się od operacji na nerkę, oddzielenie, plastyka nerki, pozbycie się zastoju i teoretycznie wszystko poszło dobrze. Tylko w praktyce po latach od operacji jest źle. Wysokie ciśnienie, ból po zjedzeniu posiłku porównywalny do tego jakby ktoś mi rozbił szklaną butelkę na brzuchu. Jak wracam z pracy zazwyczaj mam krew na chusteczkach zamiast kataru. Czasem wymiotuje. I teraz pomimo diety, leków całego tego kontrolnego jeżdżenia po lekarzach moje samopoczucie się nie poprawia. Zresztą daruje sobie opisanie problemów z wydalaniem. Jak żyć z czymś takim?
Ocena:
-19
(21)
Komentarze