Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81973

przez (PW) ·
| Do ulubionych
W nawiązaniu do historii piekielni.pl/79921 opiszę swoją dosyć skomplikowana historię.

Mam syna na którego sąd przyznał mi 1000zł alimentów, których oczywiście jego ojciec nie płaci, a komornik od pół roku prowadzi czynności i nie chce mi wystawić zaświadczenia, że ja tych alimentów nie otrzymuję.

Sama pracuje w służbie zdrowia i mimo bardzo odpowiedzialnego stanowiska, co jest bardzo przykre zarabiam najniższa krajową, czyli 2100 brutto co daje 1530 netto. Do niedawna pobierałam 500+, jednak jakiś urzędnik stwierdził że mam alimenty i nieważne, że nigdy ich na oczy nie widziałam liczą mi się one do dochodu. Więc 500 zostało mi zabrane. Zapytałam więc co mogę w takiej sytuacji zrobić, urzędniczka stwierdziła, że powinnam dostać alimenty z FA na moje stwierdzenie, że przy najniższej krajowej przekraczam próg dochodowy. Urocza Pani z uśmiechem nr 5 doradziła mi żebym zrobiła sobie kolejne dziecko.

Teraz dodam, że syn oczywiście nie dostał się do publicznego przedszkola, więc co miesiąc płacę średnio 800zł za prywatne, do tego dochodzi wynajem mieszkania 1000zł plus media średnio 300-400zł. Jest coś takiego jak bon opiekuńczy (dofinansowanie na prywatna opiekę dla dzieci, które się nie dostały do państwowej) ale przysługuje dopiero w przypadku 2 dzieci.

Nie uważam się za patologię, skończyłam specjalistyczne studia, mam magistra inżyniera i robię kolejne studia III stopnia licząc, że to poprawi moją sytuację w przyszłości. Chciałabym być produktywnym członkiem społeczeństwa i pracować, płacić podatki, ale system zmusza mnie do zostania w domu z dzieckiem, bo nie stać mnie na przedszkole dla niego. Wychodzi na to, że lepiej siedzieć w domu z dzieckiem i nie robić nic i dostać 500+, FA kolejne 500, rodzinne 95 jakiś zasiłek dla bezrobotnych i do tego zasiłek z MOPRu, dofinansowanie do mieszkania i niczym się nie martwisz, bo w miesiącu wychodzisz lepiej niż uczciwie pracując.

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 182 (232)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…