Przeglądałem sobie topkę dla zabicia czasu i w komentarzach trafiłem na "wiosenną nową falę" (http://piekielni.pl/71128#comment_849570)... no i mi się przypomniała sytuacja sprzed wielu lat. W sumie to nawet nie tyle piekielne, co śmieszne, ale co tam.
To były pierwsze dni roku akademickiego, tak że październik, ale pogoda iście wiosenna. Jako student pierwszego roku w nowym mieście nie za bardzo się orientowałem w terenie, ale postanowiłem dwugodzinną przerwę wykorzystać na spacer na następne zajęcia w budynku innego wydziału.
Dla orientujących się we Wrocławiu: musiałem przejść z wydziału elektroniki PWr do budynku Architektury - w prostej linii może z 500 metrów, ale nie znając miasta postanowiłem iść "po śladach" tramwaju, więc trochę naokoło. Może z kilometr...
W pewnym momencie poczułem się trochę zagubiony i postanowiłem zapytać o drogę (to był początek tego stulecia, więc GPS był rzadkością, smartfony w ogóle nie istniały). Trafiło na starszą panią:
Ja: Przepraszam, czy do wydziału architektury politechniki to tędy?
Pani: Proszę pana, jest tyle ludzi naokoło... Dlaczego akurat mnie musi się pan czepiać?
Nie powiem, zamurowało mnie na dobre kilka minut.
To były pierwsze dni roku akademickiego, tak że październik, ale pogoda iście wiosenna. Jako student pierwszego roku w nowym mieście nie za bardzo się orientowałem w terenie, ale postanowiłem dwugodzinną przerwę wykorzystać na spacer na następne zajęcia w budynku innego wydziału.
Dla orientujących się we Wrocławiu: musiałem przejść z wydziału elektroniki PWr do budynku Architektury - w prostej linii może z 500 metrów, ale nie znając miasta postanowiłem iść "po śladach" tramwaju, więc trochę naokoło. Może z kilometr...
W pewnym momencie poczułem się trochę zagubiony i postanowiłem zapytać o drogę (to był początek tego stulecia, więc GPS był rzadkością, smartfony w ogóle nie istniały). Trafiło na starszą panią:
Ja: Przepraszam, czy do wydziału architektury politechniki to tędy?
Pani: Proszę pana, jest tyle ludzi naokoło... Dlaczego akurat mnie musi się pan czepiać?
Nie powiem, zamurowało mnie na dobre kilka minut.
starsi_ludzie wrocław
Ocena:
124
(142)
Komentarze