Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#84398

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Taksówkarze - dlaczego mi trudno popierać ich protest.

1.
Bywam służbowo często w tym samym mieście. Zatrzymuję się w tym samym hotelu. Zawsze na dworcu biorę taksówkę - w 90 procent przypadków taksówkarz, widząc, że z walizką i kurs do hotelu, próbuje wieźć mnie naokoło. Przyjeżdżam zawsze w niedzielę dość wcześnie, więc korków nie ma. Trasę "prawidłową" znam na pamięć, więc gdy widzę, że jedziemy w zupełnie drugą stronę, pytam zawsze, dlaczego to tak. Słyszę zwykle takie beztroskie:
- A, pomyliłem się, zjeżdżając z ronda, zawrócimy, gdy tylko będzie to możliwe.
- Tu jest możliwe.
- A faktycznie, było. To zawrócimy na następnym skrzyżowaniu.
Serio, taksówkarze z dworca nie są w stanie doliczyć się zjazdów z ronda tuż przy dworcu?

2.
Skręciłam kostkę. Zamówiłam taksówkę, dokuśtykałam do niej, kurs do najbliższego szpitala. Cały kurs słucham, że ludzie bezczelni, że taki krótki kurs, że nie opłaca się, że pech mu się trafił, iż takie zlecenie. Planowałam zostawić napiwek, nie zostawiłam.

3.
Podobna sytuacja, inna korporacja. Upalny sierpień, ja w ciąży od dziewięciu miesięcy i dwóch tygodni, jakoś ledwo już się w upale po mieście poruszałam, więc, zamiast parkować daleko od szpitala i czołgać do niego - zamawiam taksówkę. Do szpitala położniczego. Mojego wielkiego brzucha nie dostrzec się nie dało, ale też nasłuchałam się całą drogę, że biedny taksówkarz, inni takie dobre kursy, a on taki krótki, jak to tak można.

4.
Wyjazd służbowy, potrzebujemy w więcej osób przenieść się na trasie hotel - restauracja. Temat wyszedł dość spontanicznie, więc nie organizujemy transportu, tylko dzielimy się na małe grupki i każda grupka w swoim zakresie dzwoni do takiej korporacji, z jakiej w mieście korzysta. Wszyscy w podobnym czasie ruszamy z tego samego hotelu do tej samej restauracji. Rozpiętość cen - od 20 do 70 zł. Jak to możliwe?

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 184 (190)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…