Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#84755

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jest taki skecz kabaretowy - Stanisław Tym / Zofia Merle - "Przychodzi Baba do lekarza”. Lekarz ogląda zdjęcie roentgenowskie i oświadcza "babie", że ma chorą prostatę…

Miejsce akcji: szpital w Genewie (Szwajcaria).

Parę lat temu miałam mały wypadek (zostałam potrącona przez idiotę zapatrzonego w telefon i spadłam z relatywnie wysokiego krawężnika), no i musiałam udać się na ostry dyżur. Po mniej więcej pół godziny czekania w kolejce, zostałam przyjęta do okienka przez pielęgniarkę w celu wyjaśnienia sprawy i po co ja w ogóle tutaj jestem.

Super, no spadłam z krawężnika, bardzo boli mnie kostka - dostałam papierową bransoletkę, kazano mi czekać dalej. Po jakiejś godzinie ktoś po mnie przyszedł, zaprowadzono mnie do sali i kazano czekać na lekarza.

Jakieś 45 minut później (czekanie na kozetce w sali...), przychodzi student(!), ze zdjęciem w ręku, oznajmia mi, że najpewniej mam skręconą kostkę.

Ja na to: "Wspaniale! Czy pan jest Supermanem, że ma roentgena w oczach? Bo to zdjęcie na pewno nie jest moje. Ja tu tylko czekam jak głupia od dłuższego czasu”.

Na takie dictum pan student bardzo się zmieszał, ale na szczęście zdołał wyjaśnić sprawę na tyle, że w końcu zabrano mnie na roentgena, przepisano leki, usztywnienie, kule i zwolnienie.

No ale kurczę, serio? Zamurowało mnie, jak ten człowiek wszedł z czyimś zdjęciem, przekonany, że to moje...

słuzba_zdrowia

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 109 (195)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…