Gdybyście kiedyś zastanawiali się, dlaczego załatwienie czegoś w budżetówce zajmuje tyle czasu...
We wspomnianej budżetówce pracuję. Firma zasponsorowała mi udział w konferencji. Płatność FV po wydarzeniu.
Po 2 tygodniach od konferencji piszę upominając się o fakturę, którą po kilku dniach otrzymuję mailem.
Dział Finansowy zwraca ją polecając wystawić fakturę korygującą, bo Organizator konferencji wpisał na FV 2 różne VAT-y (23% i 0%).
Kontaktuję się z Organizatorem i wyłuszczam problem, na co dostaję pytanie, to jaki VAT mają na fakturze wpisać? Odpisuję, że jako osoba z zewnątrz nie mam informacji, na jakim VAT Organizator prowadzi działalność.
Po ok. tygodniu dostaję maila, z treści którego wynika, że powinna się w nim znajdować poprawiona faktura. Której nie ma. Odpisuję, że załącznik się nie podkleił.
Po kolejnych kilku dniach (dzisiaj, 4.07) dostaję FV z terminem płatności na 27.06. Kolejny mail z prośbą o korektę.
Konferencja była w maju. Mamy lipiec. Batalia trwa.
We wspomnianej budżetówce pracuję. Firma zasponsorowała mi udział w konferencji. Płatność FV po wydarzeniu.
Po 2 tygodniach od konferencji piszę upominając się o fakturę, którą po kilku dniach otrzymuję mailem.
Dział Finansowy zwraca ją polecając wystawić fakturę korygującą, bo Organizator konferencji wpisał na FV 2 różne VAT-y (23% i 0%).
Kontaktuję się z Organizatorem i wyłuszczam problem, na co dostaję pytanie, to jaki VAT mają na fakturze wpisać? Odpisuję, że jako osoba z zewnątrz nie mam informacji, na jakim VAT Organizator prowadzi działalność.
Po ok. tygodniu dostaję maila, z treści którego wynika, że powinna się w nim znajdować poprawiona faktura. Której nie ma. Odpisuję, że załącznik się nie podkleił.
Po kolejnych kilku dniach (dzisiaj, 4.07) dostaję FV z terminem płatności na 27.06. Kolejny mail z prośbą o korektę.
Konferencja była w maju. Mamy lipiec. Batalia trwa.
dokumenty faktura księgowi
Ocena:
100
(122)
Komentarze