Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90807

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Kontynuacja historii https://piekielni.pl/90680#. W skrócie zamówiłem w sklepie internetowym CCC plecak wykorzystując opcję dostawy tego samego dnia (CCC Ekspres) i wyszło na to, że zamówienie po trzech dniach zostało anulowane. Po całej akcji zamówiłem jeszcze raz ten sam plecak, tym razem do paczkomatu. I tym razem o dziwo paczka dotarła do mnie bez żadnych problemów następnego dnia. Już myślałem, że to koniec, ale bardzo się myliłem.

Otóż wczoraj otrzymałem SMS od CCC z informacją, że moja paczka została wysłana i dotrze do mnie tego samego dnia. Zdziwiłem się, gdyż od historii z plecakiem nic z CCC nie zamawiałem. Dlatego postanowiłem zadzwonić na ich infolinię i poinformować o zaistniałej sytuacji. Dowiedziałem się jednak, że jest to błąd, żaden kurier do mnie nie przyjedzie i mam się nie przejmować.

Tak się jednak stało, że żaden kurier postanowił jednak do mnie przyjechać i dostarczyć mi paczkę z plecakiem, który zamawiałem w sierpniu. Zadzwoniłem więc ponownie na infolinię CCC aby dowiedzieć się co mam z tym fantem zrobić. Tak po prawdzie mógłbym się rozłączyć po rozmowie z pierwszą osobą i zatrzymać sobie ten plecak, ale byłem ciekaw jak to się rozwinie. I w sumie nie zawiodłem się :D

Ostatecznie przyszło mi rozmawiać z sześcioma osobami i szczerze nie chce mi się przytaczać wszystkich dialogów, więc ograniczę się do przedstawienia samej konkluzji poszczególnych rozmów:

1. Po wyjaśnieniu sprawy pani z infolinii stwierdziła, że to błąd magazynu i uważa, że mogę sobie zatrzymać plecak. Jednak nie jest w 100% pewna, więc przełączy mnie do pani kierownik.

2. Pani kierownik w połowie moich wyjaśnień przerwała mi i powiedziała, że ona się takimi pierdołami nie zajmuje i przełączy mnie z powrotem na infolinię.

3. Trafiłem znowu na panią z punktu pierwszego i tym razem zostałem przekierowany do działu reklamacji.

4. Pan z działu reklamacji również stwierdził, że nie zajmują się tego typu przypadkami i zaproponował, że przełączy mnie do kierownictwa magazynu.

5. Tym razem miałem przyjemność porozmawiać z panem pracującym w magazynie CCC w Polkowicach (województwo śląskie) i w sumie to on zachował największy profesjonalizm. Gdy podałem mu sposób wysyłki i moją lokalizację (Trójmiasto), stwierdził, że jest raczej mała szansa, ale postara się poszukać w systemie. Gdy jednak nic nie udało mu się znaleźć zaproponował, że przełączy mnie do działu prawnego.

6. Rozmowa z panią z działu prawnego natomiast delikatnie mówiąc zryła mi łeb. Otóż po wysłuchaniu mojej historii pani stwierdziła, że skoro otrzymałem przesyłkę to muszę za nią zapłacić. Gdy przypomniałem jej, że przesyłka była opłacona, ale po jej anulowaniu zwrócono mi pieniądze to powiedziała, że i tak muszę zapłacić. Dalej stwierdziłem, że nie chcę tego plecaka i zapytałem czy mogę go zwrócić. Otóż nie mogę bo od zakupu minęły dwa miesiące. Gdy spytałem co mam w takim razie zrobić zagroziła, że jeśli nie zapłacę to dostanę pisemne wezwanie do zapłaty. Na sam koniec przekierowała mnie znowu na infolinię.

7. Tym razem na call center CCC trafiłem na faceta, który po wysłuchaniu mojej historii stwierdził, że on nie ma pojęcia gdzie ma mnie dalej przekierować i że według niego mogę sobie ten plecak zostawić.

Ja serio bardzo często zamawiam rzeczy z internetu, ale powiem szczerze takiego burdelu jak w CCC jeszcze nie widziałem. Ogólnie gdzieś mam ten plecak. Aktualnie żona go przejęła i nosi do pracy zamiast torebki. Mam jednak nadzieję, że nie obudzą się za kilka lat, tak jak teraz i nie zaczną mnie windykować w powodu głupiego plecaka.

CCC

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 83 (95)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…