Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#90978

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Odnośnie #90969 i przykładu nr 2.
Historia zasłyszana od przyjaciółki, nazwijmy ją Karolina.
Karolina miała koleżankę pracującą w jednym z przedszkoli, powiedzmy, Agnieszkę. Dziewczyna udzielała się, wymyśliła pewnego razu konkurs na pewien gadżet wspomagający pracę z dziećmi. Rozkręciła konkurs, rozreklamowała na stronie przedszkola, na fb, koordynowała akcję, zbierała prototypy gadżetu, które nadsyłali uczestnicy konkursu, fotografowała, wrzucała na stronę zdjęcia. Zajmowała się całością projektu od A do Z, od wymyślenia i ogłoszenia po wytypowanie zwycięzców i rozesłanie nagród.
Projekt "przywłaszczyła" sobie dyrektorka przedszkola, oczywiście pomijając udział Agnieszki.
Karolina wdała się z dyrektorką pod postem w dyskusję, że to nieładnie pomijać pomysłodawczynię i realizatorkę (tu wspomniała Agnieszkę). Ogólnie poszła mocna spina.
Nie wiem, czy Agnieszkę zwolnili za tę reakcję Karoliny, wiem tylko, że parę miesięcy po wszystkim Agnieszka stwierdziła, że "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło".

Przedszkole inicjatywa

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 10 (46)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…