Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#9111

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Kolejna historia mi się przypomniała, tym razem zawinił Pan pakowacz.
Meblowałam swoje mieszkanie i do małego pokoju bardzo spodobało mi się łóżko z firmy Black Red White, pojedyncze z możliwością rozłożenia na podwójne. Łóżko ładne - udaję się do salonu, tam mówią, że niestety zamówienie można zrealizować ale w 14 dni, no nic troszkę długo, ale trudno, montaż niestety ni w ząb nie pasował, złożę sama...

Łóżeczko przyjechało, uprzejmy sąsiad pomógł wnieść i wraz ze współlokatorką bierzemy się za składanie klocków.
Wszystko idzie w porządku do momentu gdzie miałyśmy złożyć ramę w całość już z wkręconymi mechanizmami w bokach... przypasowujemy, przymierzamy i nic, nie pasuje... Ani trochę złożyć się nie chce, jak nic 2 boki są lewe. Cóż zwątpiłam w swoje zdolności, nie da się to się nie da, ale obejrzałam z każdej strony (w końcu jestem blondynką, wstyd byłoby gdyby się okazało, że do góry nogami przymierzam czy coś).

Dzwonię do salonu z reklamacją:
[ja] Dzień dobry, zakupiłam u państwa łóżko takie a takie, dowieziono mi je dzisiaj i okazuje się że mam 2 lewe boki i żadnego prawego.
[konsultant] Jak to 2 lewe? a dobrze pani przymierza?
[j] Tak, jestem pewna że dobrze, boki są wyraźnie takie same.
[k] A może obrócić wystarczy?
[j] Wie pan, tu są nawiercone otwory, nie ma możliwości tego obrócić w żaden sposób żeby pasowało.
[k] A z mężem pani mogę rozmawiać?
[j] Nie, bo nie mam takowego, a proszę mi wierzyć łóżko złożyć potrafię.
[k] W takim razie proszę przywieźć oba boki do salonu i złożyć pisemną reklamację.
[j] To proszę przysłać tu transport, bo ja nie mam samochodu, a nie widzę możliwości dowozu tego środkami transportu publicznego.
[k] Ale to nie możliwe, proszę więc zamówić kuriera i wysłać.
[j] Oczywiście, w takim razie proszę więc o wasz numer odbiorcy w DHL, żebym mogła nadać to na wasz koszt.
[k] Jak to nasz koszt? Pani sama musi to dostarczyć.
[j] Wie pan, to wasz salon ma obowiązek dostarczyć łóżko ze wszystkimi elementami, zamówiłam dowóz, za niego zapłaciłam, a to wasza firma nie wywiązała się z umowy.
[k] To proszę poczekać, ja przyjmę zgłoszenie i porozmawiam z kierownikiem.

Pan zgłoszenie przyjął, za jakiś czas oddzwania:
[k] Witam, tu XXX z BRW, pani zgłaszała niekompletne łóżko?
[j] Tak zgłaszałam, że dostałam 2 lewe boki łóżka.
[k] A może pani na kartonie sprawdzić kto paczę pakował?
[j] Tak, pan YYY.
[k] Bo wie pani, dostaliśmy zgłoszenie od drugiej pani o zamienionych bokach tego właśnie łóżka, pakowanego przez YYY.
[j] Tak? To może tamta pani dostała 2 prawe boki?
[k] To właśnie staramy się ustalić, to którego boku pani brakuje?
[j] PRAWEGO, mam 2 LEWE boki.
[k] Dobrze przyjąłem, proszę czekać, wkrótce oddzwonię.

Po pół godziny:
[k] Tu XXX z BRW, dzwonię w sprawie pani reklamacji, niestety ta druga pani także otrzymała 2 lewe boki, więc nie możemy ich zamienić, proszę przywieźć boki, to rozpatrzymy reklamację.
[j] Już panu mówiłam że niczego przywieźć nie mogę, bo nie mam czym, proszę przyjechać i odebrać ten bok ode mnie, i przywieźć właściwy.
[k] Ah, to ja jeszcze porozmawiam z kierownikiem

Pan nie oddzwonił, po 2 dniach udałam się do salonu, tam reklamację dopiero przyjęto, bo jak się okazało nie została wprowadzona do rejestru, kazano mi czekać 2 tygodnie na rozpatrzenie reklamacji. Po 2 tygodniach otrzymałam telefon, że rozpatrzono reklamację pozytywnie.
[j] To świetnie, kiedy przywieziecie mi mój prawy bok i zabierzecie ten lewy dodatkowy?
[k] W ciągu 14 dni.
[j] Jak to 14 dni? Przecież minęło już 14 dni.
[k] Tak, ale to jak realizowanie kolejnego zamówienia.

Więc nie zostało mi nic jak czekać kolejne 2 tygodnie, aż przyjedzie mój prawy bok... Po kolejnych zdaje się 10 dniach kolejny telefon:
[k] Dzień dobry, tu xxx z brw, dotarł do nas bok łóżka zgodnie z reklamacją nr zzz, proszę odebrać bok łóżka w salonie.
[j] Oczekuję dowozu do mieszkania, jak zresztą dojechała reszta łóżka.
[k] Dowóz będzie kosztować 50 zł na terenie miasta.
[j] Nie proszę pana, już raz za dowóz zapłaciłam i nie zamierzam płacić ponownie, to nie moja wina, że nie potraficie paczki zapakować.
[k] To ja zapytam kierownika.
[j] To ja poproszę z kierownikiem.
Pan kierownik, niechętnie ale zgodził się przysłać mój prawy bok i odebrać lewy. Przyjechali panowie, wnieśli mi bok do góry, paczka jest opisana, reklamacja nr zzz, łóżko takie a takie, bok prawy, otwieram paczkę przy panach, a tam bok lewy...
W tym momencie wybuchłam śmiechem, zadzwoniłam do salonu, że to jakaś kpina, pan mi nie uwierzył na słowo, że znów bok się nie zgadza, ale panowie którzy bok mi przynieśli potwierdzili moje słowa.
Właściwy tym razem bok, otrzymałam po kolejnym tygodniu, za to 2 wkrętów do mocowania nóżek brakowało i otrzymałam je po kolejnych 2 tygodniach.
Podsumowując, czas oczekiwania na całe łóżko od momentu zamówienia to ponad 2 miesiące!

Black Red White

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1109 (1185)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…