Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#10485

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Jestem już po bierzmowaniu i chciałbym przytoczyć Wam pewien fakt, który miał miejsce tuż przed samą ceremonią.

Otóż, w naszej parafii działa zespół muzyczny, który w swoich występach używa gitar elektrycznych i basowych, a także perkusji. Zgodzili się zagrać tuż przed mszą. O tym fakcie wiedzieliśmy jednak tylko my, rodziców nikt nie powiadamiał, gdyż miała to być niespodzianka. Na jednej z prób dostaliśmy listę gatunków muzycznych możliwych do zaprezentowania, a na kolejnym ankietę z wyborem utworu, który miał być zagrany. Mieliśmy wybrać pomiędzy Airbourne - No Way But The Hard Way i Metallica - For Whom The Bell Tolls. Wybraliśmy kawałek Metalliki, gdyż ma on charakterystyczny i ładny początek. Zespół dosyć chętnie przyjął naszą decyzję.

Przed samą mszą zespół ustawił się przed kościołem (warto zaznaczyć, że w skład tego zespołu wchodzi także ksiądz, który gra na basie) i czekał aż się wszyscy zbierzemy i ustawimy przed wejściem. Gdy byliśmy w komplecie (my, księża, biskup, który właśnie przyjechał), jak to przed każdą mszą, zaczęły bić dzwony (kto słyszał kawałek Metalliki, ten wie o co chodzi - na początku utworu są dwa wybicia dzwonu, potem w trakcie pojawiają się parę razy, aż w końcu zanikają). Zespół zaczął grać. Do czasu. Występ przerwała moherowa babcia, która biegnąc z prędkością światła, głośno darła się:
- SATANIŚCI! BÓG WAS ZNISZCZY! ZOBACZYCIE JEGO POTĘGĘ!
Rzuciła spojrzenie w stronę, gdzie stał proboszcz i biskup, po czym widząc wyższego rangą kościelną, spaliła buraka i oddaliła się. Za zgodą hierarchów kościelnych powtórzono występ.

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 678 (784)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…