Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#10531

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Nie jest tajemnicą, że uwielbiam słuchać Jacka Kaczmarskiego. Odkąd dostałem od siostry odtwarzacz mp3 z wgranymi utworami mojego ukochanego artysty, praktycznie się z nim nie rozstaję. Nie tak dawno temu, poszedłem na zakupy i najwyraźniej czynność ta pochłonęła mnie do tego stopnia, iż zapomniałem o spoczywającym w mojej kieszeni skarbie. Wtem usłyszałem za plecami dziewczęcy głos:
- Przepraszam, czy ktoś tu nie zgubił przypadkiem empetrójki?
Odruchowo sięgnąłem do kieszeni, a stwierdziwszy, że nie ma tam mojego sprzętu, zapytałem:
- Co na niej jest? Być może to moja.
Dodam, że wchodząc do sklepu nie wyłączyłem mp3. Nastolatka przyłożyła słuchawkę do ucha.
- A ja nie wiem, jakieś polskie disco polo, czy coś...
O mały włos nie przyznałbym się do swojej własności, gdyby dziewczyna nie odczytała tytułu na wyświetlaczu ("Kuglarze" Kaczmarskiego - fakt, refren jest dość melodyjny). Później tylko uchwyciłem jednym uchem, jak dziewczę zwraca się do swojego chłopaka: "Jak można tego słuchać?"

Historia nie jest może piekielna, ale musiałem to opublikować. Choćby ku przestrodze...

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 40 (132)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…