Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#10567

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Moja koleżanka pracowała kiedyś ucząc w szkole zawodowej dla dorosłych. Jak najbardziej to o klientach bo przecież płacili.
Większość osób które tam trafiały to ludzie którym zwyczajnie nigdy nie chciało się uczyć a teraz chcą mieć papierek o jakimś zawodzie.
Kiedyś jej "uczniowie" przynieśli mandarynki a, że pewnie niedobre były to zaczęli regularną wojnęna mandarynki i skórki.
Po pół godziny jej upomnień, krzyków, poszła po dyrektorkę placówki.
No i obydwie zaczynają im wykład, że są dorosłymi ludźmi, chcą zdobyć zawód... itd
A jeden wstał i do mojej koleżanki:
I co się pani tak pluje, przecież pani nie dostała ani razu

No tak w sumie mogli w nią rzucać:)

Szkoła dla dorosłych

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 118 (192)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…