Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#10888

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Tym razem historyjka o mojej siostrze i jej córce, która jest już gimnazjalistką, wtedy jednak miała lat pięć i była nad wyraz ruchliwym skrzatem. Podczas spacerku z mamą, potknęła się i upadła. Siostra utuliła zapłakane dziecko, otrzepała małej ubranko i weszły razem do sklepu, w którym była inna mama z innym dzieckiem. Dziecko innej mamy zaczęło rozrabiać na domiar złego grzebać Kaśce w jej koszyku z zakupami i pieniędzmi, toteż siostra uprzejmie, acz stanowczo zwróciła uwagę.
Inna Mama: Niech pani lepiej popatrzy na swojego bachora! Moja nie chodzi w brudnych spodenkach!
Siostra: Co spodenki mają do zachowania?
IM: Hm, nic oczywiście, ale wyglądają, jakby dziecko nosiło je w kółko od miesiąca. I te siniaki... Niech pani nie wychowuje mojego dziecka, skoro nie umie pani zadbać o własne, do jasnej cholery!

Spodenki były brudne, bo ich właścicielka się przewróciła - logiczne? Problem w tym, że każdy wyznaje własną logikę. W tym wypadku, na nieszczęście.

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 105 (161)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…