Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#12543

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Mój [p]rzyjaciel posiada sklep z narzędziami, piłami, kosiarkami itp.
Jako właściciel może sobie pozwalać na zbywanie piekielnych. Pewnego razu przyszedł do niego [pa]n typu "ja wiem lepiej".
[pa] - Co za gówniany sklep, nic tu porządnego nie mają!
[p] - Dzień dobry! Mogę w czymś pomóc?
[pa] - Ty się nie znasz gówniarzu!
Po ok. pięciu minutach owy krzykacz podszedł do kolegi i spytał się gdzie mają najdroższe kosiarki.
[p] - Proszę bardzo, tu trzymam najdroższą - jej cena to 3.500zł
[pa] - Widziałem taką na Allegro za 800zł. Dam ci 1000.
[p] - Przykro mi, nie zejdę z ceny.
[pa] - Ale na Allegro jest po 800!
[p] - Zwykle na tej stronie wystawiane są rzeczy używane. Nie mogę panu jej po tyle sprzedać.
[pa] - To się zamknij i wołaj właściciela!
[p] - Cały czas tu jestem.
[pa] - Taki gnojek właścicielem? Stąd te ceny! Gówno się znasz, masz tu 1500 i ani grosza więcej!
[p] - Przykro mi, ale nie sprzedam jej panu za tyle.
[pa] - Tosz to tani chiński bubel!
[p] - Kosiarka jest z Niemiec...
[pa] - Ździerca zasrany! Powiem wszystkim, żeby u ciebie nie kupowali złodzieju pieprzony!
I wyszedł. Kolega zszedłby z ceny, bo ów sprzęt długo u niego stał, jednak za nazwanie go gówniarzem chciał się faceta pozbyć tak, by nie miał żadnego "zysku".

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 484 (584)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…