zarchiwizowany
Skomentuj
(4)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Gabinet Stomatologiczny mej matki.
Wpada staruszka o lasce po protezę. Po drodze zwyzywała nas wszystkich od złodziei (proteza była darmowa - NFZ) nakrzyczała się jak to biednej emerytce życie utrudniamy ( bo ma wizytę na konkretną wolną godzinę a nie wtedy gdy ona chce) dlaczego pani doktor jej zaraz nie przyjmie. Naskarżyła się jaka to ona biedna i na nic ją nie stać. A poza tym mamy się śpieszyć bo biedna emerytka przyjechała taksówką która czekała na nią całą wizytę. I miej człowieku cierpliwość
Wpada staruszka o lasce po protezę. Po drodze zwyzywała nas wszystkich od złodziei (proteza była darmowa - NFZ) nakrzyczała się jak to biednej emerytce życie utrudniamy ( bo ma wizytę na konkretną wolną godzinę a nie wtedy gdy ona chce) dlaczego pani doktor jej zaraz nie przyjmie. Naskarżyła się jaka to ona biedna i na nic ją nie stać. A poza tym mamy się śpieszyć bo biedna emerytka przyjechała taksówką która czekała na nią całą wizytę. I miej człowieku cierpliwość
u stomatologa
Ocena:
151
(171)
Komentarze