#14068

W ostatniej klasie gimnazjum,w czerwcu przy niemiłosiernych upałach przyszło mi pozbyć się jeszcze nie wyrośniętego "zęba mądrości".
Sytuacja niezbyt przyjemna, wizyty u dentysty z reguły do takich nie należą, ale cóż, bolało to trzeba było usunąć. Ząb był jeszcze głęboko w dziąśle wię zabieg- przy znieczuleniu miejscowym - trwał dość długo i towarzyszyła mu dość spora ilość krwi. Wszystko przerażające, ale dentysta chirurg, który wykonywał zabieg uratował sytuację :)
Zabaw z moim zębem trwa w najlepsze, a pan doktor podśpiewuje, i zaczyna opowiadać asystentce ruskie dowcipy ! A ze ja też mam poczucie humoru no więc nie byo jak się nie śmiać :P i tu ja okazałam się lekko piekielna bo pan doktor został obficie opryskany krwią w
nagrodę za dobry dowcip :))

dodam tylko że poźniej, aby uniknąć opuchlizny zalecono mi cudowną dietę, za która ubóstwiam lekarza :)) lody lody i jeszcze raz lody :))

gabinet dentystyczny