Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#15613

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Opowieść dość absurdalna,bynajmniej prawdziwa.

Tytułem wstępu:
Jestem dorosła(26lat) ale wyglądam na 15 lat. W nicku na allegro po imieniu napisane mam dwie ostatnie cyfry mojego rocznika.

Sprzedawałam ostatnio coś na allegro(chyba torebkę-z resztą nie ważne. W aukcji wzięło udział parę osób. w ostatni dzień aukcji do licytacji włączyła się jakaś (tu dokładna nazwa)Swwettaśna Joleczka:*. Od razu wyczułam zbliżające się kłopoty, ponieważ allegrowiczka przebiła każdą dotychczasowa cenę. I od razu mail"Umówmy się na odbiór osobisty co laska?:*" No ok pisałam że jest taka możliwość to si ę teraz wycofywać nie będę.Okazało się że jesteśmy z tego samego miasta wiec umówiłyśmy się w dość popularnym miejscu.O umówionym terminie stawiłam się w umówione miejsce. Nikogo kto by na Swwtasną Joleczkę wygladał nie było. TYlko jakiś gruby tary bapsztyl patrzy się na torebke ktorą miłam pod pachą. O zgrozo...podchodzi do mnie (smród piwska)I tu się zaczyna
-Jak smiałaś się gówniaro jedna za dorosla podszywać!!! Nic od ciebie suk# nie kupię!!!!!!!!!

I poszła...
(a tak w ogole to kto mial nick jak 11letni bahor?)

allegro

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 95 (169)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…