zarchiwizowany
Skomentuj
(8)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Witam,
Nie wiem czy do końca piekielne, ale ludzka ślepota na własne błedy i brak zrozumienia czegokolwiek mnie czasami powala...
Pracuje w dziale płatności jednej z firm telekomunikacyjnych. W przypadku klientów biznesowych jest tak, że przy blokadzie połączeń wychodzących jest naliczana (przewidziana cennikiem) opłata 30 PLN netto.
Dzwoni klient po dłuższej wymianie zdań i przyjętej ode mnie informacji o dokonanej wpłacie oraz zdjęciu blokad z telefonów (miał 3 zaległe faktury, ale konto czyste, więc blokada zdjęta być mogła po informacji bez konieczności zaksięgowania wpłaty).
[K] a czy będę miał naliczoną, jaką opłatę za blokadę?
[JA] niestety, ale tak, 30 PLN netto, opłata jest przewidziana cennikiem.
[K] Ale jak to jestem klientem biznesowym i wpłaciłem zgodnie z smsem z przed paru dni.
[JA] niestety w smsie była informacja, że wpłata ma być zaksięgowana na naszym koncie w ciągu 3 dni a w dalszym ciągu jej nie mamy...
[K] JA JESTEM KLIENTEM BIZNESOWYM I PROSZE MI JĄ ZDJĄĆ!!!
[JA] jak już wspomniałem jest naliczona prawidłowo, więc nie mam ku temu podstaw.
Tutaj nastąpił standardowy monolog, że on jest super, że jest klientem biznesowym i to, że płaci po terminie to jego sprawa i nic nam do tego?!?!?!
[JA] zgadza się proszę pana, może pan płacić jak i ile chce ale w razie nie regulowania płatności terminowo należy liczyć się z konsekwencjami (blokada, opłata, zawieszenie .itd )
[K] ale jest biznesem i przeniesie wszystkie numery do innego operatora (myślał, że groźbą coś wskóra) i chyba powinna być jakaś różnica między biznesem a klientami prywatnymi?
[JA] Oczywiście proszę pana różnica jest taka, że zgodnie z prawem dla klientów prywatnych takie opłaty nie są naliczane. ;)
Pan się zapowietrzył poprosił o imię i nazwisko bo będzie pisał skargę a na koniec rzucił staropolskim pozdrowieniem spier%$%^$%$ :)
Hehe... nie pierwszy i na pewno nie ostatni pajac, co ma firmę i nic nie rozumie...
Pozdrawiam konsultantów wszelakiej maści:)
Nie wiem czy do końca piekielne, ale ludzka ślepota na własne błedy i brak zrozumienia czegokolwiek mnie czasami powala...
Pracuje w dziale płatności jednej z firm telekomunikacyjnych. W przypadku klientów biznesowych jest tak, że przy blokadzie połączeń wychodzących jest naliczana (przewidziana cennikiem) opłata 30 PLN netto.
Dzwoni klient po dłuższej wymianie zdań i przyjętej ode mnie informacji o dokonanej wpłacie oraz zdjęciu blokad z telefonów (miał 3 zaległe faktury, ale konto czyste, więc blokada zdjęta być mogła po informacji bez konieczności zaksięgowania wpłaty).
[K] a czy będę miał naliczoną, jaką opłatę za blokadę?
[JA] niestety, ale tak, 30 PLN netto, opłata jest przewidziana cennikiem.
[K] Ale jak to jestem klientem biznesowym i wpłaciłem zgodnie z smsem z przed paru dni.
[JA] niestety w smsie była informacja, że wpłata ma być zaksięgowana na naszym koncie w ciągu 3 dni a w dalszym ciągu jej nie mamy...
[K] JA JESTEM KLIENTEM BIZNESOWYM I PROSZE MI JĄ ZDJĄĆ!!!
[JA] jak już wspomniałem jest naliczona prawidłowo, więc nie mam ku temu podstaw.
Tutaj nastąpił standardowy monolog, że on jest super, że jest klientem biznesowym i to, że płaci po terminie to jego sprawa i nic nam do tego?!?!?!
[JA] zgadza się proszę pana, może pan płacić jak i ile chce ale w razie nie regulowania płatności terminowo należy liczyć się z konsekwencjami (blokada, opłata, zawieszenie .itd )
[K] ale jest biznesem i przeniesie wszystkie numery do innego operatora (myślał, że groźbą coś wskóra) i chyba powinna być jakaś różnica między biznesem a klientami prywatnymi?
[JA] Oczywiście proszę pana różnica jest taka, że zgodnie z prawem dla klientów prywatnych takie opłaty nie są naliczane. ;)
Pan się zapowietrzył poprosił o imię i nazwisko bo będzie pisał skargę a na koniec rzucił staropolskim pozdrowieniem spier%$%^$%$ :)
Hehe... nie pierwszy i na pewno nie ostatni pajac, co ma firmę i nic nie rozumie...
Pozdrawiam konsultantów wszelakiej maści:)
Firma telekomunikacyjne...
Ocena:
141
(197)
Komentarze