Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#18781

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jadąc dziś rano do swojej ukochanej pracy spotkała mnie raczej dziwna historia. Na tym samym przystanku na którym wsiadałem, wsiadło także dwóch mężczyzn w wieku około lat czterdziestu. Przez przypadek usłyszałem jak moi współpasażerowie rozmawiają o grach komputerowych i to nie w sensie, że przedmiot ich rozmowy to zło i dzieło szatana lecz o swoich doświadczeniach i przemyśleniach na temat rozrywki elektronicznej. Na przystanku kolejnym wsiadała tylko jedna osoba, kobieta, która także dobiegała czterech dziesiątek. Rzeczona niewiasta przez chwilę przysłuchiwała się rozmowie dwójki graczy z rosnącą dezaprobatą malującą się na twarzy. W końcu nie wytrzymała i zaczęła dość głośno krytykować fakt, iż „dwa stare konie zajmują się bzdurami dla dzieci”. Panowie próbowali wytłumaczyć, że gry to nie tylko zabawa dla dzieci, że wiele gier ma bardzo dojrzałą fabułę, której nie powstydził się by nie jeden film. Niestety kobiety nie szło przekonać, co raz mocniej wypowiadała się negatywnie o grach komputerowych i ich szkodliwym działaniu na psychikę ludzką.
Nie wiem jak się dalej dyskusja potoczyła gdyż musiałem wysiadać.
Zastanawia mnie tylko czemu w polskim społeczeństwie jest taki negatywny stosunek do gier, zarówno tych elektronicznych, jaki RPG czy planszówek.

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 12 (44)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…