zarchiwizowany
Skomentuj
(7)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Mój znajomy wracał z imprezy oddalonej parę kilometrów od jego domu, łapie stopa wraz z dwoma innymi kolegami(czas akcji noc). Zatrzymuje się młoda dziewczyna i ich zabiera. Po drodze jednak zachciało się jej skorzystać z toalety, więc zatrzymała się na poboczu, weszła trochę w las, by nie było jej widać, reszta siedzi w aucie. Czekają 5 min , nie ma jej, 10 dalej nic. Po 20 minutach doszli do wniosku ze coś jest nie tak, więc w dwójkę poszli jej szukać jeden został w aucie.
Gdy ją znaleźli miała 8 ran kłutych.
Usiadła na jeża.
Gdy ją znaleźli miała 8 ran kłutych.
Usiadła na jeża.
Ocena:
-5
(111)
Komentarze