Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#18879

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wpis: http://piekielni.pl/18867#comment_125884 skłonił mnie do opisania innej podobnej sytuacji
Jadę sobie spokojnie rano do pracy autobusem linii 126, wszystko w miarę normalnie oprócz tego że autobus porusza się strasznie wolno, zastanowiło mnie to ale tylko przelotnie bo zasadniczo byłem w takim delikatnym letargu(kto jeździ autobusami rano o bezbożnej godzinie ten wie). Z odrętwienia obudził mnie narastający harmider. Ludzie zaczęli się wkurzać że do pracy nie zdążą. Kierowca wyjaśnia, że niedawno skończył się remont, nie musi już jeździć objazdem, ale rozkład pozostał ten sam i on do tego rozkładu musi się dostosować. Więc skoro trasa krótsza a czas na przejazd ten sam no to nie ma wyjścia, trzeba zwolnić(przystanków tyle samo). Jeśli myślicie że tłumaczenie pomogło to mylicie się bardzo. Nie będę już cytował dokładnie, ważne że poleciały k..wy od strony pasażerów, jak również wkurzonego kierowcy. Jedna pani próbowała nawet wejść kierowcy do kabiny..
W każdym bądź razie konkluzja pasażerów byłą taka: Jak kierowca by chciałto by przyspieszył, a że ch.j to nie chce.
Piekielność oceńcie sami.

Aha jak myślicie kto krzyczał najgłośniej?

komunikacja_miejska

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 30 (130)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…