Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#18896

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Chciałabym przedstawić sytuację co najmniej nietypową, jeśli nie unikalną.
Zawędrowałam sobie dzisiaj pomiędzy załatwianiem różnych spraw domowych, również na pocztę.
Dostałam dyspozycję: odebrać awizo&opłacić w.wym. paczki.
Wszedłszy do pomieszczenia dla klientów poczty grzecznie stanęłam pod drzwiami na końcu wspólnej kolejki ciągnącej się elegancko wzdłuż wszystkich okienek.
Gwarząc sobie spokojnie ludzie przesuwali się do przodu w miarę wychodzenia poprzedzających klientów.
Nagle wchodzi elegancki pan z pęczkiem listów w ręce i szybkim krokiem mija kolejkę, po czym próbuje wręczyć pani w okienku ze słowami "Ja to tu tylko zostawię".
Ludzie stojący w kolejce najwyraźniej byli na tyle zmęczeni, że nie sklęli cwaniaczka, nie złapali za fraki, ani nic.
I tutaj ku kolejkowemu cichemu zadowoleniu pani pokazała różki.
Nie tylko nie przyjęła listów, ale również twardo powiedziała panu "Proszę stanąć w kolejce, tego nikt tu panu nie zrobi (spojrzenie na listy). Trzeba czekać razem z innymi w kolejce."
Kolejkowicze wymienili porozumiewawcze spojrzenia, a pan udał się jak niepyszny na koniec kolejki.

kolejka

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 52 (142)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…