Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#19407

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Będzie to krótka historia o głupocie systemu pomocy osobom niepełnosprawnym - czyli tzw. PFRONu.

Posiadam orzeczenie o niepełnosprawności ze względu na astmę oskrzelową. Nie przeszkadza mi to "absolutnie w niczym"* - *odnośnie komentarzy, miałem na myśli to, że nie przeszkadza mi to w podejmowaniu większości prac - nie licząc prac na powietrzu/budowie oraz takich, gdzie mam do czynienia z kurzem i alergenami i takich z nadmiernym wysiłkiem fizycznym. Jak już opowiadałem w poprzedniej historii chciałem swego czasu zrobić kurs instruktora samoobrony, a jako, że wtedy tylko na stypendium żyłem, to wydatek 1300zł piechotą nie chodził. Stwierdziłem więc, że udam się do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON), który to dofinansowuje różne szkolenia, pomaga osobom niepełnosprawnym znaleźć pracę itp. Otrzymałem informację, że PFRON nie dofinansowuje szkoleń zewnętrznych, tylko sam organizuje jakieś szkolenia na które mogą mnie wysłać.

I dochodzimy do finału - zaproponowano mi szkolenie/kurs (jakkolwiek by to nazwać) szycia!!! I w tym momencie się zastanawiam, czy w ten sposób instytucje państwowe chcą działać z wykluczeniem osób niepełnosprawnych na rynku pracy - marginalizując niepełnosprawnych do prac wręcz dla nich stereotypowych? To przecież jest działanie odwrotne do pożądanego - tego aby niepełnosprawny był pracownikiem wielu branż - konkurencyjnym dla osób pełnosprawnych. Ehhh :/

PFRON

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 53 (149)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…