Historia zasłyszana z CB-radia w pewnym autobusie pks-u...
Ostatni pks, późny wieczór, więc i ludzi mało, to i kierowca cb-isia puścił nieco głośniej. I nagle słyszymy jakiegoś mobilka nadającego na CB, sądząc z tego, co usłyszeliśmy, kierowcę tir-a:
- Gdzie mi się tu pakuje, kobieto, nie wyprzedzaj, nie zmieścisz się! Boże, kobieto, urwa, chowaj się, siebie, dziecko zabijesz! Ja nie zahamuję, no ZJEŻDŻAJ!!!....
...I po chwili ciszy w eterze, ten sam głos:
- No i K*RWA jestem w ROWIE!
Z pozdrowieniami dla wszystkich wyprzedzających "na trzeciego", żeby być te 2 samochody dalej.
Ostatni pks, późny wieczór, więc i ludzi mało, to i kierowca cb-isia puścił nieco głośniej. I nagle słyszymy jakiegoś mobilka nadającego na CB, sądząc z tego, co usłyszeliśmy, kierowcę tir-a:
- Gdzie mi się tu pakuje, kobieto, nie wyprzedzaj, nie zmieścisz się! Boże, kobieto, urwa, chowaj się, siebie, dziecko zabijesz! Ja nie zahamuję, no ZJEŻDŻAJ!!!....
...I po chwili ciszy w eterze, ten sam głos:
- No i K*RWA jestem w ROWIE!
Z pozdrowieniami dla wszystkich wyprzedzających "na trzeciego", żeby być te 2 samochody dalej.
komunikacja_miejska
Ocena:
852
(888)
Komentarze