zarchiwizowany
Skomentuj
(2)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Rzecz się działa ładnych kilka lat temu, kiedy jeszcze chodziłam do gimnazjum.
Biegłam na autobus, czas naglił, na przejściu dla pieszych czerwone światło. Byłam zdenerwowana, więc przycisk wcisnęłam kilka razy.
Wtem podszedł do mnie facet na oko około 50-tki i krzyczy na mnie:
-Coś taka narwana? Cycki se tak poprzyciskaj a nie stoi i psuje przejście dla pieszych!
Facet odjechał, a ja do dzisiaj nie wiem, co go to obchodziło.
Biegłam na autobus, czas naglił, na przejściu dla pieszych czerwone światło. Byłam zdenerwowana, więc przycisk wcisnęłam kilka razy.
Wtem podszedł do mnie facet na oko około 50-tki i krzyczy na mnie:
-Coś taka narwana? Cycki se tak poprzyciskaj a nie stoi i psuje przejście dla pieszych!
Facet odjechał, a ja do dzisiaj nie wiem, co go to obchodziło.
ulica
Ocena:
-4
(30)
Komentarze