Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#19865

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Wpadłam któregoś dnia do sklepu zoologicznego na zakupy dla mojego zwierzyńca. Godzina gdzieś po 17. Byłam akurat przy kasie wybierając owady dla gadów, gdy do sklepu wpada rodzinka. Rozwścieczona matka, ciągnąca 7-letniego rozpłakanego chłopaka, a za nimi idzie ojciec tachający dużych rozmiarów klatkę pełną chomików. I nawiązuje się taki dialog:

M: To pani sprzedała mojemu synowi tą klatkę z chomikami?
P1: Yyy... to chyba koleżanka, już po nią idę.
Przychodzi Pani nr 2.
P2: Dzień dob... (nie było jej dane skończyć).
M: Czy to pani sprzedała 7-latkowi klatkę, 13 chomików, karmy, trociny i inne duperele??
P2: No tak, chciał mieć hodowlę chomiczków, kupił wszystkie, a że ich dużo to i duża klatkę.
Matka zaczęła powoli i głęboko oddychać. Uspokoiła się trochę i mówi:
M: Czy pani zdaje sobie sprawę że mój syn ma 7 lat, jest nie zdolny do czynności prawnych, jakim są transakcje handlowe w sklepie, nie rozumie że taka hodowla będzie dla niego uciążliwa i wydał na nią całe pieniądze jakie dostał na urodziny?
P2: Ale on pieniądze miał i zapłacił, nie mogę odmawiać klientowi zakupu, to karalne.

Tu nie wytrzymał ojciec.
O: Pani jest nienormalna, sprzedaje pani dziecku klatkę i zwierzęta za ponad 300 zł nie wiedząc czy rodzice mu pozwolili. A jeśli ma alergie na sierść? Albo na trociny? A co zrobimy jak się rozmnoża?
P2: Ale on tak bardzo chciał chomiczki, nie mogłam mu odmówić.

W akcję wkroczyła druga pani, moim zdaniem bardziej rozumna, zaproponowała państwu że przyjmie zwrot i odda pieniądze, a jeśli mały nadal chce chomiczka i rodzice się zgodzą, to ona u szefostwa w ramach rekompensaty załatwi zniżkę.

Jak dla mnie sprzedawczyni postąpiła bardzo nierozsądnie sprzedając dziecku taką ilość zwierzaków. Dużo dzieci szybko nudzi się opieką nad jednym pupile, a co by było przy takiej ilości.

Skomentuj (42) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 486 (654)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…