Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#19929

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sytuacja mająca miejsce jakiś czas temu. Dostałam zadanie zakupienia siostrzeńcowi na urodziny płyty O.S.T.R pod tytułem "Tylko dla dorosłych". Młody zawsze gustował w tym typie muzyki, więc nie protestowałam, niech dostanie co chce :)
A więc wolnego dnia wybieram się do sklepu muzycznego, którego wszyscy pewnie znają. Po kilku minutach szukania zdobyłam egzemplarz i udaję się do kasy. Moja kolej, już wyciągam portfel z torebki, ale z tropu zbija mnie kasjerka...
[J]- ja, [K]- kasjerka

[K] - Przykro mi, ale nie możesz tego kupić
W myślach zastanawiam się, od kiedy jesteśmy na "ty"...
[J] - Dlaczego?
[K] - Co, nie widzi pani? Tu jest napisane "TYLKO DLA DOROSŁYCH"!
[J] - A...a...ale to jest tytuł płyty, a poza tym dość dawno skończyłam osiemnaście lat
[K] - Nie kłóć się ze mną przecież widzę, że osiemnastki nie masz! Proszę wyjść, bo mi kolejkę blokujesz. Żegnam!
[J] - Nie wyjdę, póki nie sprzeda mi pani tej płyty. Proszę pani, ja mam ponad 20 lat, więc z jakiej racji nie jestem pełnoletnia?
[K] - Pokaz dowód
[J] - Nie mam przy sobie. Pani wybaczy, ale nie noszę dowodu kiedy idę na 15-minutowe, z założenia, zakupy. Prawo jazdy może być?
[K] - Nie mam czasu na pierdoły! A jak chcesz tą płytę gówniaro, to przynieś mi dowód osobisty. Wiesz co to jest w ogóle?! (tu złośliwy chichot)
[J] - Wydaje mi się, że tą płytę będę mogła kupić w innym sklepie, mylę się? Do widzenia.

I wyszłam, a wraz ze mną parę osób z kolejki. Tej pani już tam więcej nie widziałam, być może ją zwolnili, albo po prostu szczęśliwie na nią nie trafiam :) Tak czy siak, osoby nie umiejące myśleć według mnie nie powinny pracować w kontakcie z innymi ludźmi...

Sklep muzyczny i nie tylko

Skomentuj (22) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 411 (499)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…