Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#20009

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Na poczcie.
Moja poczta jest miejscem, gdzie panie pracujące mają czas na wszystko. Wczoraj np. przyszła pani odebrać 3 przesyłki, na każdą miała awizo. Pracownica poczty najpierw znalazła jeden list (nie spiesząc się, bo i po co, tylko 8 osób w kolejce stało), sprawdziła dowód, podpisała papierek, po czym poszła szukać kolejnego listu, znów sprawdziła dowód, podpisała papierek, po czym poszła szukać kolejnego listu...

Od wtorku mam zalecenie głównie leżenia w ciąży. Mówiąc w skrócie - niebezpieczeństwa na już nie ma, ale zaczyna się dziać coś mniej ciekawego i lepiej, żeby nie wychodziło poza "zaczyna się dziać".

No ale nic, kolejka, to kolejka. Biorę dwa świstki na polecony, wypełniam, po czym staję w ogonku. Zaczepiła mnie pani stojąca przy drugim okienku, że ona za tym panem będzie stać, bo tam kupiła kopertę, teraz tylko ją zaadresuje przy stoliku (tak mamy na poczcie... jednym okienku koperta, w drugim znaczek...). Zgodziłam się. Zaczęło mi być gorąco. Zdjęłam czapkę. Rozpięłam kurtkę. Rozpięłam polar. Bluzki już rozpiąć nie mogłam, ale stoję. Pani w moim okienku wydała te trzy listy na awizo, kazała wypełniać raz jeszcze adresy dziewczynie z paczką, za mną stanęła kolejna dziewczyna, pan przede mną odebrał swoje przesyłki, mi zdążyło trzy razy zrobić się ciemno przed oczami (ale przeszło), minęło dwadzieścia siedem minut i wtedy pani, która miała tylko zaadresować kopertę, stanęła w kolejce przede mną. [D]ziewczyna za mną zwróciła jej uwagę, zanim zdążyłam się odezwać.
D - Przepraszam, ale tu jest kolejka...
P - Tak, ale ja u stałam, tylko poszłam zaadresować kopertę. Ta pani to wie. - wskazała na mnie.
J - tak, ale miała ją pani zaadresować, a nie przesiedzieć niemal pół godziny na krześle. Ja jestem w zagrożonej ciąży i jakoś mogłam stać.
P - To trzeba było sobie usiąść!
J- Chyba pani na kolanach, tam jest jedno krzesło. Ludzie starsi stoją, a pani musiała przesiedzieć. To teraz może pani poczekać aż te dwie osoby przy okienku zostaną obsłużone.

Byłam wredna. Ale wkurza mnie takie cwaniactwo. "Ja sobie tylko...", "Ja tu będę stała, tylko pójdę jeszcze do innej kolejki"...

poczta

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 171 (225)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…