Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#20104

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Klientów programisty ciąg dalszy...

Trochę nie typowo, bo udzielałem korepetycji z Ansi C, chłopakowi, który dostał się na Politechnikę, ale nie za bardzo sobie z tym radził.

Spotkania mocno formalne. Nie wiem, jakoś nie przepadam za ciągłym "Panowaniem", ale sytuacja wymaga. Udostępniałem własne 4 kąty i sprzęt.

Mimo, że chłopak nie głupi, to jednak szybko dowiedziałem się dlaczego miał problemy. Nasz kochany system nauczania wyzuł go kompletnie z wyobraźni. Kiedy zaczynały się zabawy z gwiazdeczkami, nie był w stanie sobie nawet wyobrazić o co z tym może chodzić.

Programiści, którzy już jakiś czas pracują w zawodzie, są ekscentryczni. Nie dlatego, że po prostu tacy już są, ale dlatego, że taka jest już ta praca. Wymaga dużej wyobraźni, również tej przestrzennej, myślenia analitycznego, przewidywania, spostrzegawczości, wiedza teoretyczna to tylko kropla w morzu potrzeb. Polacy są szczególnie cenieni gdyż w odróżnieniu od np Niemców, nie myślą schematycznie, łamią kanony i tworzą rozwiązania nowe, szybsze, lepsze, wydajniejsze.

Jednak przy podejściu uczelni: masz zrobić tak, bo tak jest dobrze i nie ma z tym dyskusji, zabija w młodych ludziach wszystko to za co jesteśmy tak cenieni. Nie uczy ich się myślenia abstrakcyjnego, ale traktuje naukę informatyki jak przedmiot humanistyczny. Zakuć teorię i na tym koniec, regułka i terminologia najważniejsza. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że uczy się przestarzałych technologii, programy nauczania po X lat się nie zmieniają, gdzie w tych czasach nawet naukowe publikacje papierowe są już przestarzałe.

Tak na prawdę, dopiero po kilku latach pracy praktycznej, taki człowiek będzie w stanie sprostać wymaganiom przed nim postawionym. Dlaczego taka tendencja nauczania? Nie wiem, nie pojmuję.

Klienci programisty

Skomentuj (31) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 58 (230)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…