zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Wracając pewnego dnia z pracy spotkałem w tramwaju znajomego z czasów gdy mieszkałem jeszcze w akademiku. Jako, że obaj jesteśmy pasjonatami militariów rozmowa zeszła na tematy wojskowe. W pewnym momencie usłyszałem za sobą wściekłe sapanie, zwróciłem twarz w kierunku dźwięku i otrzymałem w cios w głowę zadany gazetą, której redaktorem naczelnym jest Jerzy "Miś Uszatek" Urban.
-Co pani odpier...? - zapytałem.
-Takie plugawe karły reakcji jak wy dwaj nie powinni jeździć z normalnymi ludźmi.
-Można jaśniej bo nie rozumiem.
-Taki pomiot NATO i zgniłego zachody nie powinien żyć! Wynocha z MOJEGO tramwaju!
Mamusia zawsze mi mówiła aby z osobami niezrównoważonymi psychicznie lepiej w dyskusję się nie wdawać więc wraz ze znajomym wysiedliśmy na następnym przystanku.
-Co pani odpier...? - zapytałem.
-Takie plugawe karły reakcji jak wy dwaj nie powinni jeździć z normalnymi ludźmi.
-Można jaśniej bo nie rozumiem.
-Taki pomiot NATO i zgniłego zachody nie powinien żyć! Wynocha z MOJEGO tramwaju!
Mamusia zawsze mi mówiła aby z osobami niezrównoważonymi psychicznie lepiej w dyskusję się nie wdawać więc wraz ze znajomym wysiedliśmy na następnym przystanku.
komunikacja_miejska
Ocena:
5
(95)
Komentarze