Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#20376

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję jako sprzedawca-serwisant w salonie dilerskim znanej, niemieckiej marki pilarek spalinowych.

Jak wiadomo wielu ludzi dość lekko podchodzi do kwestii związanych z bezpieczeństwem, które jest szczególnie ważne w przypadku pracy pilarką. Dziś właśnie miałem przypadek takiego klienta. Pan, bardzo miły na początku, poprosił o skrócenie łańcucha tnącego. Poinformowałem klienta, iż takiej usługi nie wykonuje się, gdyż łańcuch wymagający takiego zabiegu jest niebezpieczny, grozi zerwaniem.

K(lient): No ale dlaczego pan mi go nie skróci?
J(a): Proszę pana, tak jak mówiłem ten łańcuch może się w każdej chwili zerwać. Do tego po skróceniu, staje się on produktem potencjalnie niebezpiecznym i jak coś komuś się stanie, to nie pana pociągną do odpowiedzialności karnej tylko mnie.
K: Czyli mi go pan nie zrobi.
J: Niestety nie. Wie pan jak się zerwie i kogoś trafi, to nie chcę iść siedzieć.
K: No ale niech go pan skróci. Nic się nikomu nie stanie.
J: Skąd pan to wie?
K: Zawsze skracałem łańcuchy i było dobrze.
J: Wie pan, jak ktoś ma pecha, to i mu cegła na głowę w drewnianej cerkwi spadnie.
No i tak rozmowa klienta ze mną trwała.
Ja odmawiałem on prosił.

Na koniec usłyszałem od klienta te słowa:
K: Jest pan strasznym chciwcem. Zamiast zrobić o co prosiłem, naciąga mnie pan na nowy łańcuch. Za takie zachowanie będzie się pan smażył w piekle. Do widzenia.

Mam nadzieję, że jednak ten klient nie skróci gdzie indziej tego łańcucha i nie zrani albo nie zabije kogoś bliskiego. Taki ze mnie chciwiec.

Salon S...

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 519 (557)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…