Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#20576

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Może nie piekielnie, ale dziwnie.

Wracałam dziś autobusem do mojej podmiejskiej sypialni (8 km od miasta). Siedziałam na pierwszym siedzeniu. Wsiadło 2 facetów, stanęli 0,5 metra ode mnie, gapią się na mnie i jeden drugiego na głos pyta: a ta dziewczyna to kuzynka zegarmistrza? Drugi odpowiada że nie, że nazywam się Skara i że nie pochodzę z tej miejscowości, ale tutaj mieszkam od 3 lat.

Dziwne w całej tej sytuacji było to, że żadnego z panów wcześniej na oczy nie widziałam a facet nie tylko znał mnie z widzenia, ale wiedział jak się nazywam. Dodam, że miejscowość nie jest taka mała, około 15 tyś. mieszkańców.

komunikacja_miejska

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 10 (62)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…