Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#22780

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Jak niektórzy wiedzą, posiadam gromadkę szczurów. Jednak niemalże nikt nie wie, że oprócz nich mam jeszcze małego, słodkiego chomika, mieszkającego w różowej klateczce księżniczki.

Chomik nazywa się Deadpool i jego życiową misją jest upitolenie ręki przy łokciu każdemu, kto próbuje go dotknąć. Niestety, nie do wszystkich to dociera.

Pewnego razu mój pupil zachorował i musiała z nim iść do weta. Wet zrobił badania, kazał poczekać godzinę na wyniki, a w tym czasie przyjmował innych pacjentów. No więc czekałam sobie z Deadpoolem w transporterku. Oprócz mnie w poczekalni była kobieta z dzieckiem płci męskiej, lat około pięciu.

Dzieciak gapi się nachalnie na transporterek i w końcu pyta, czy może pogłaskać chomika. Odpowiadam zgodnie z prawdą, że nie, bo gryzie. Przez chwilę jest spokój.

W końcu wet prosi mnie, abym weszła do gabinetu. Tylko bez chomika - po poprzednim pacjencie trzeba było rozpylić jakąś chemię i lepiej, aby maluch tego nie wdychał. No cóż - proszę ludzi w poczekalni aby popilnowali Deadpoolka i wchodzę.

Trzydzieści sekund później słyszę dziki, nieludzki wrzask i już wiem, co się dzieje. Szybko potwierdzają się moje obawy - w poczekalni bachorek lata z chomikiem wgryzionym w dłoń, jego matka wrzeszczy, jakiś pies szczeka, normalnie cyrk na kółkach. Gdy tylko wchodzę, matka chodzącej katastrofy patrzy na mnie ze wściekłością:

- No zrób coś, no!

Deadpool nadal próbuje jej synkowi upitolić rękę przy łokciu, mały wymachuje nim jak szalony i w końcu chomik zatacza salto w powietrzu i ląduje na parapecie. Żywy (już dawno doszłam do wniosku, że skurczybyk jest niezniszczalny), ino lekko oszołomiony.

Chłopiec trzyma zakrwawioną dłoń i zaczyna płakać, jego matka grozi policją, Bogiem i wszystkimi świętymi... W końcu udaje mi się wydostać z całego zamieszania, razem z moim piekielnym pupilem.

Wniosek: nie kupujcie chomików, rekiny są fajniejsze i mniej niebezpieczne...

weterynarz

Skomentuj (58) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 989 (1067)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…