Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#23339

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Moja pierwsza historia na piekielnych choć czytam wasze historie już długo, dopiero teraz zdecydowałam dodać coś.

Nie ma to jak księża, historia usłyszana od samej babci.

Moja prababcia, żyła jeszcze w czasach II wojny, zaraz po wojnie poznała mojego pradziadka, wyszła za mąż, urodziła się córka, ale okazało się, że dziadek lubi sobie ostro popić. Więc babcia wygoniła go z domu, wzięli rozwód i po sprawie. Później wyprowadziła się z córką do innej miejscowości, w której to urzędował pewny WIELCE PAN KSIĄDZ, tak WIELCE.

No i gdy pewnego dnia po świętach wpadł na kolęde, zobaczył, że w domu jest tylko babcia i jej córka, więc zaczął wypytywać gdzie mąż itp. Babcia jako iż nie miała zamiaru kłamać poprostu powiedziała, że się rozwiodła i tyle, ale ksiądz jak to usłyszał o mało co zawału nie dostał. No bo jak to można być po rozwodzie?! przecież to nie zgodne z chrześcijaństwem itd. (rozumiem, że było to dawno jakoś tak lata 50, rzadko kto sie rozwodził, więc to było dziwne, ale z takiego powodu sie wydzierać na całą kamienice?). Po wywrzeszczeniu wszystkiego babcia wywaliła go z domu, i już nigdy więcej nie przyjmowała księdza.

księża

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 60 (200)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…