Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#24269

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sytuacja miała miejsce ok. rok roku temu, gdy pracowałam jako ekspedientka w sklepie odzieżowym (nazwa - jak ten serial z kulejącym, szczerym do bólu doktorem, uzależnionym od tabletek przeciwbólowych).

„Na zmianie” zazwyczaj byłyśmy w 5 (jedna na zapleczu, jedna na kasie, dwie „na sklepie”... i jedna przy przymierzalniach – godzinna warta, dla każdej po kolei)

Przez sklep przewijało się multum ludzi (było to chyba jakoś przed sylwestrem), nowa kolekcja, itd. Dzień, mógłby być jak co dzień, ale oto pojawiła się piekielna, na oko 14-latka. Weszła do sklepu, z tego co pamiętam, z koleżanką, babcią koleżanki no i swoją matką. Koleżanka wzięła do przymierzalni jakąś kurtkę z nowej kolekcji, spodnie i parę innych rzeczy. Wychodząc, babcia oznajmiła, że jej kupi większość tego co wzięła. Wspomniana koleżanka wydawała się raczej skromna, bo chciała tylko spodnie. Natomiast piekielne dziewuszysko... to było ziółko.

Układałam, po raz setny już chyba tego dnia, stół z koszulkami, spódniczkami i innymi takimi, kiedy usłyszałam za swoimi plecami rozmowę [P]piekielnej smarkuli z jej [M]atka. Brzmiał on mniej więcej tak:

[P]: Masz mi kupić tą kurtkę.
[M]: Ale kochanie...
[P]: Jej babcia chciała kupić! Ty MASZ mi ją kupić!
[M]: Kochanie, wiesz, że mieliśmy ostatnio spore wydatki, do wypłaty jeszcze parę dni.
[P]: Czy Ty głucha jesteś?! CHCĘ tą kurtkę! ROZUMIESZ?! MAM ZADZWONIĆ DO OJCA?! No mam?! Mam mu powiedzieć, że nie chcesz mi kupić tej pieprzonej kurtki?! Zobaczymy co wtedy!

Próbowałam interweniować, bo mi szkoda się kobieciny zrobiło. Proponowałam bardzo, ale to bardzo podobną kurtkę tylko, że ze starszej kolekcji, która kosztowała 99 zł. Jednak gówniara się uparła i dalej na matkę zaczęła się wydzierać. Myślałam, że pójdę po gaśnicę, która była w rogu i przedzwonię przez łeb.

Spytałam później koleżankę, która wtedy była na kasie, czy ten mały szczekacz dopiął swego. Okazało się, że nabiła matkę na około 550zł. Do kurteczki „zażyczyła” sobie jeszcze dwa inne „super tanie dodatki”.

sklepy

Skomentuj (59) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 777 (837)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…