#24502

Dziś dowiedziałam się że jestem niezwykle bezczelna .
A wiecie czemu ?
Bo sprawdzałam datę ważności .

A więc zostałam wysłana po śmietanę do sklepu . Ot taki wsiowy sklepik .Jako że mam w nawyku sprawdzać datę ważności tak i tym razem chciałam to uczynić tylko na mojej śmietanie data ważności była zaklejona ceną ... A więc odkleiłam cenę do połowy i sprawdzam datę no i śmietana przeterminowana... ale w trakcie kontroli podeszła do mnie ekspedientka i zaczyna na mnie krzyczeć że jakim prawem ściągam cenę z tej śmietany i że kto mnie wychował na tak bezczelną dziwoche która sprawdza termin ważności i to jeszcze w sklepie . Ja tylko grzecznie odpowiedziałam że przeterminowane produkty się odstawia na bok a nie wraz ze świeżymi towarami . Śmietany nie kupiłam i podejrzewam że więcej już tam nic nie kupię...

A morał z tego taki nie sprawdzaj terminu ważności w sklepie ;d

sklepy