Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#24956

przez Konto usunięte ·
| było | Do ulubionych
Będzie może trochę długo, nietypowo, ale na pewno piekielnie...

Mieszkam w dużym mieście w środkowej Polsce, którego nazwa zaczyna się na literę Ł. Jak wszyscy wiemy od kilku dni nasz kraj jest "nękany klęską śniegu". Tyle tytułem wstępu.

Dzisiaj postanowiłem wybrać się na zakupy do pobliskiego centrum handlowego, oddalonego od mojego domu o zaledwie 1,5km (jakieś 15 minut drogi pieszo). Przez osiedle przebrnąłem bez większych problemów, piekielnie zaczęło robić się na niewielkiej ulicy podlegającej miastu - jezdnia ładnie odśnieżona, chodniki nie ruszone w ogóle, śnieg po kostki. Na tzw. przelotówce, będącej fragmentem DK1, bardzo uczęszczanej zarówno przez pieszych, jak i kierowców (w okolicy kilka supermarketów, przystanki autobusowe, ludzi naprawdę dużo) sytuacja była podobna jak poprzednio - jezdnia ładnie odśnieżona, wszystkie pasy w pełni przejezdne. A chodniki i przystanki autobusowe? W jeszcze gorszym stanie niż na mało uczęszczanej uliczce. Hitem była zaspa śniegu na wysokość prawie metra usypana w sposób, który uniemożliwiał dostanie się do przejścia dla pieszych - ów śnieg pochodził oczywiście ze świeżo odśnieżonej drogi.

Piekielni są tutaj oczywiście zarządcy dróg, którzy robią dobrze właścicielom samochodów, ale kompletnie zapominają o innych, słabszych uczestnikach ruchu drogowego. Ja jestem jeszcze całkiem młody - mam niecałe 25 lat. Przeszedłem - brudząc spodnie aż do kolan, ale potrzebowałem na to dwa razy więcej czasu niż zwykle. Nie chciałbym być natomiast w skórze osób starszych, czy innych mających problemy z poruszaniem się. Przez niefrasobliwość i zwykłe chamstwo zarządców dróg, którzy szukają pozornych oszczędności gdzie popadnie, te osoby są często uwięzione w domu - dotarcie chociażby do przystanku autobusowego może okazać się torem przeszkód nie do pokonania.

I na koniec - zanim zaczną się sypać komentarze w stylu "kup sobie samochód i nie marudź" - nie wszystkich stać na własne cztery kółka, nie wszyscy chcą albo mogą prowadzić. Osobiście uważam, że pokonywanie samochodem trasy 1,5km w jedną stronę jest po prostu szczytem lenistwa.

Wieś z tramwajami

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 123 (147)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…