Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#25585

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Przeglądając dzisiaj stronę natknąłem się na historyjkę o szpitalnych wojażach mianowicie:http://piekielni.pl/24624 .

Dzięki temu przypomniały mi się ostatnie wydarzenia.
Mianowicie ćwiczę na siłowni, podczas trenowania nóg wziąłem za dużo na nogi efekt: mocno naderwane ścięgno.
Ale teraz o mojej opowieści.Zrobiłem wszystkie badania jak pan z w/w historii i chciałem oddać badania i zapytać co mi jest.Wiadomo badania oddajemy bez kolejki więc pukam już mam rękę na klamce gdy nagle...
Wyrywa się jakiś pan z oczekujących nazwijmy go [P]iekielny a ja będę [O]czekującym.

[P]Gdzie to się bez kolejki wybieramy?
[O]Ja tylko wyniki badań oddam i wychodzę.
[P]Tak wszyscy tak mówią siadaj gównia**u i czekaj w kolejce (tak dosłownie do mnie)
[O]Ale ja już czekałem i proszę uważać na słowa.
*Otwieram drzwi i nagle poczułem silny ból w lewym boku.
Co się stało?? Otóż pan uderzył mnie swoim "zabójczym sierpowym"

W tym momencie odwróciłem się i uderzyłem pana prawą ręką w brzuch aż się skulił efekt?:Pan zwijający się z bólu i rzucający w moją stronę brzdękanie pod nosem.

Jak widzicie w Polsce żeby dostać się do lekarza trzeba walczyć.

służba_zdrowia

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 9 (41)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…