Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#25598

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jako student dość często jeżdżę autobusem. Ostatnio byłem świadkiem przegenialnej akcji w wykonaniu pewnego starszego pana:

Do autobusu wtaczają się trzy gimnazjalistki - wytapetowane, różowe, widać, że wkurzone. Z różowego plecaczka jednej z nich - Piekielnej - wystaje różowy (a jak!) termos. Dziewczyny wyraźnie szukają zaczepki - szczególnie Piekielna, która podbiła do starszego pana, którego rzadkie, siwe włosy sterczały na wszystkie strony. I właśnie z tego dziewczyna zaczęła się śmiać:
- Na fryzjera nie stać, dziadku? Wyglądasz jak frajer! - itp.
Dziadek na początku nie reagował, tylko się wpatrywał w dziecko. Jak tylko dziewczyna przerwała, żeby wziąć wdech, dziadek pokazał palcem jakiś punkt za nią i wypalił:
- Termos ci upadł, dziecko.
Dziewczyna odwróciła się na tyle gwałtownie, że rzeczony termos rzeczywiście wypadł jej z plecaka. Dziewczyna podniosła go i znowu swoje:
- Taki kozak jesteś? Myślisz, że jesteś fajny?
Dziadek tym razem jej przerwał.
- Nie zaczynaj z jasnowidzami, mała.

Czuję, że normalnie ten tekst by nie wypalił, ale dziadek powiedział go w taki sposób, że Piekielna z przerażeniem na twarzy wyszła na następnym przystanku...

komunikacja_miejska

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 929 (991)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…